sobota, 23 kwietnia 2016

Bielenda Professional Maseczka głęboko oczyszczająca błotno - algowa

glebokie-oczyszczanie-twarzy-bielenda-professional

 Mój romans z Bielenda Professional zaczął się w poprzednim roku kiedy poszukiwałam jakiegoś fajnego polskiego produktu, który nie jest dostępny w każdym sklepie. I znalazłam tą  maseczkę, zakupiłam ją razem z kawiorowym serum do twarzy.

 

 W poszukiwaniu super fajnej maski oczyszczającej do twarzy napotkałam się z Oczyszczająca maseczka błotno - algowa do twarzy Bielenda Professional i powiem że nie jest to czego oczekiwałam, jednak nie jest on również najgorszym wytworem na ziemi.

Opakowanie: Biała plastikowa tubka z której wyciska się produkt. 150ml.
oczyszczanie-twarzy-osoby-palacej

Kolor: Brunatno - zielonkawy
glebokie-oczyszczanie-skory-twarzy

Zapach : Dla mnie jest zapach alg i jakiejś mieszanki ziołowo-błotnej
Konsystencja:  Zbita i gęsta, ale bardzo plastyczna i łatwo nakłada się na twarz i szyje. Również dobrze się rozprowadza.

Stosowanie: Zgodnie z zaleceniem producenta - najpierw zrobić peeling a później nałożyć maseczkę na 20 minut po czym zmyć letnia wodą. Oczyszczająca maseczka błotno - algowa do twarzy Bielenda Professional jest zalecana dla gruntownego oczyszczenia szczególnie osób palących.

Działanie: Maseczka ma za zadanie głęboko oczyścić skórę twarzy i szyi, jednak nie do końca sobie z tym radzi, albo ja mam za wysokie wymagania.  Owszem jakieś wrażenie oczyszczonej skóry i odświeżenia jest po zmyciu produktu jednak powiem szczerze że o wiele lepsze rezultaty otrzymuję z maseczki z The Body Shop w kwestii efektu oczyszczania.  20 minut to dla mnie niewystarczająca ilość czasu wiec zawsze zostawiam na dłużej. Podczas zasychania produktu na twarzy daje się odczuć delikatne mrowienie o którym producent wspomina w opisie.
Oczyszczająca maseczka błotno - algowa do twarzy Bielenda Professional nie jest najlepszym produktem z którym się spotkałam, chociaż w mojej kolekcji jest kilka innych z tej marki.
Składniki:
Na opakowaniu napisane jest wyraźnie że jest to produkt wyłącznie do użytku profesjonalnego, jednak nie przeszkadza mi to w ogóle używać go w domu bez certyfikatu kosmetycznego, jak i również innych produktów z serii Professional z Bielendy, tym bardziej że można je kupić przez internet. Za to jestem wdzięczna ponieważ niektóre produkty są po prostu świetne i możliwość kupienia ich "w detalu" jest mi na rękę.

 Gdzie kupić? W niektórych polskich sklepach internetowych, na e-bayu oraz kilka hurtowni kosmetycznych z Polski prowadzi wysyłki do UK.  
 


6 komentarzy:

  1. Pierwszy raz ją widzę, jak będę miała okazję to chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś miałam z Bielendy maskę algową w tych dużych słojach. Przyznam, że zdecydowanie bardziej wolę gotowe maski..nie lubię babrać się w ich mieszaniu. Ta jednak posiada parabeny, których staram się unikać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm, nie stosowałam jej. Miałam zieloną glinkę z tej firmy i oczywiście maski algowe które polecam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam produkty Bielendy i tą maseczkę na pewno kupię :)

    doaje !

    http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/04/moje-wosowe-love-czyli-batiste.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Musze sobie zamowić pare profesjonalnych kosmetyków z bielendy ;) pracowaliśmy na nich w szkole i z tego co pamietam były bardzo dobre ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubie maseczki Bielendy :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za każdy komentarz.