sobota, 9 kwietnia 2016

Kerastase Szampon i maska do włosów fabowanych


pielegnacja wlosów farbowanych

O "Chroma" z Kearastase naczytałam się w internecie wiele pozytywnych recenzji, szczególnie osób które farbują włosy farbami profesjonalnymi, jak ja (Bez wizyty u Fryzjera), więc postanowiłam że spróbuje i ja.




 Produkt jest generalnie dedykowany dla salonów fryzjerskich, jednak nikt nie powiedział że nie można tego używać w domu, wiele ludzi tak właśnie robi.

przyjazny szampon dla luszczykow i farbowanych wlosow
Szampon ten zakupiłam w duecie z maską  z tej samej serii, jednak z szamponu jestem bardziej zadowolona. Maska tez potrafi coś fajnego z włosami zrobić, jednak nie ma takiej mocy jak szampon, albo może moje włosy są i na to odporne, no nie wiem..
utrzymywanie koloru farbowanych wlosow na dluzej
Szampon jest przeznaczony do mycia włosów farbowanych, zamknięty w czerwonej przezroczystej butelce, w charakterystycznym dla Kerastase kształcie i kolor jest przezroczysty jednak w odcieniu różowym.

Konsystencja jest gęsta, wiec jak wiadomo, jest bardzo wydajny, ponieważ wystarczy trochę tylko produktu aby wymyć włosy. Tak jak wszystkie szampony Kerastase.Pieni się świetnie, ciekawa metoda nakładania szamponu - zaczynam od końcówek i powoli wcieram szampon w resztę włosów..Nie wiem dlaczego, ale to działa. Pachnie jak chemiczne truskawki, jednak nie czuć zapachu podczas mycia włosów (albo mi to jest obojętne, a może się przyzwyczaiłam- no nie wiem) .
Bardzo jestem zadowolona ze szampon nie ma złego wpływu na moja łuszczycę, czyli jest dla mnie przyjazny, i za to duży plus.
Składniki:
Bain Chroma Riche bardzo dba o włosy farbowane, nadaje in blask, którego nie widziałam wcześniej, minimalizuje wypłukiwanie się koloru a nawet podkreśla ten kolor na włosach, tak jakby nadaje im prawo bycia.. Mam bardzo pozytywne zdanie na temat tego szamponu, i podejrzewam ze mogłabym go kupić ponownie.
Używam go już ponad miesiąc i tylko tyle ubyło, wiec potwierdza to tylko że jest on warty swojej ceny, każdego wydanego grosza.
Maska natomiast.............................
Maska Kerastase Chroma Captive trochę mnie rozczarowała.. Oczekiwałam że po nałożeniu jej zaraz po umyciu bain chroma włosy będą mile i proste w rozczesywaniu, jednak niestety taks się nie stało. Ani za pierwszym użyciem, ani za 5tym, i za kolejnym razem również nie.
Podejrzewam że działanie tej maski ma zadanie tylko i wyłącznie chroniące kolor,oraz nadanie włosom trochę magicznego blasku, ponieważ właściwości pielęgnacyjnych, czy nawet zmiękczających, żeby je rozczesać to nie zauważyłam niestety.
Konsystencje ma bardzo przyjemną, zapach bardzo podobny do szamponu - chemiczno truskawkowy.
Nie potrzeba wiele produktu żeby pokryć cale włosy oczywiście zaczynając od końcówek, ponieważ z jakiś powodów ten produkt tak działa najlepiej. Maski używam raz w tygodniu.
Plusem dużym jest to ze nie podrażnia mojej łuszczycowej skóry głowy i bardzo dba i farbowane włosy..
Nie mogłam nigdzie znaleźć składników.

Podsumowując: Szampon jest świetny i polecam bardzo wszystkim osobom, które dbają o włosy farbowane i którym nie przeszkadza chemiczny zapach truskawek. Nie polecam za bardzo maski do włosów, aczkolwiek posiada ona właściwości pielęgnujące kolor.
Gdzie kupić? Ja zazwyczaj kupuje na feelunique ponieważ często maja do 25% na produkty Kerastase, które bardzo lubię. Cena za maskę to około £22, a szamponu £14. Nie tanio, jednak jak wspomniałam, szampon jest wydajny, wiec starcza na miesiące.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za każdy komentarz.